
Odpowiedź na pytanie zawarte w temacie brzmi: tak. Chodzi o Pomnik Anonimowego Przechodnia we Wrocławiu przy ul. Świdnickiej. Trzeba przyznać, że jest on niebywale oryginalny i robi wrażenie, na każdym, kto po raz pierwszy go zobaczy.
Pomnik to w gruncie rzeczy kilkanaście naturalnych rozmiarów rzeźb przedstawiających ludzi którzy „wychodzą” spod chodnika i pod niego „wchodzą”. Za pierwowzór autor przyjął instalacje z 1977 roku przygotowaną przez Jerzego Kalinę noszącą nazwę „Przejście”.
Nazwa ta używana jest czasem także w przypadku pomnika, który możemy oglądać współcześnie. Rzeźby w aktualnej formie odsłonięto w 2005 roku. Jednakże autor zdecydował, żeby postacie pozostały w ubraniach w ubiegłej epoki, czyli z lat siedemdziesiątych poprzedniego stulecia. Trzeba przyznać, że nadaje to całości nieco nostalgii za minionymi czasami jednakże w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Pomnik jest znany nie tylko w naszym kraju, ale także poza jego granicami.
W 2014 roku popularny serwis boredpanda.com umieścił go w gronie najbardziej kreatywnych rzeźb w przestrzeni miejskiej na świecie. A w roku 2015 prestiżowy magazyn o designie i architekturze „Arch20” ogłosił podobny ranking i „Przejście” było jedyną instalacją z Polski, która się w nim znalazła. Także organizowane w naszym kraju plebiscyty na najpiękniejsze miejsca każdorazowo umieszczają w nich Pomnik Anonimowego Przechodnia. Praktycznie każdy turysta z naszego kraju oraz zagranicy chce mieć przy nim zdjęcie, co sprawia, że jest to miejsce niezwykle popularne.
(Fot. uroburos)