Wybierasz się do Wrocławia po raz pierwszy? Koniecznie odwiedź Ogród Japoński. Obiecujemy, że będziesz zachwycony.
Ogród Japoński powstał z okazji organizowanej we Wrocławiu Wystawy Światowej w 1913 roku. Hrabia Fritz von Hochberg zaangażował do jego wykonania pochodzącego z Japonii ogrodnika Mankichi Arai. Jednakże po imprezie powstałe konstrukcje rozebrano. Zachowała się jednak w niezmienionym kształcie roślinność oraz układ alejek i wykonany staw. Na przywrócenie tego miejsca do pierwotnej świetności zdecydowano się w latach dziewięćdziesiątych ubiegłego stulecia.
Prace trwały ponad trzy lata i zaangażowano do nich specjalistów z kraju kwitnącej wiśni. Jednakże w dwa miesiące po otwarciu zrewitalizowanego Ogrodu Japońskiego zniszczyła go powódź, która przetoczyła się przez Wrocław. Zniszczyła ona ponad 70% dopiero co nasadzonych roślin. Kolejne otwarcie miało miejsce w 1999 roku. Od tego czasu jest to bez wątpienia ulubione miejsce wrocławian oraz turystów do relaksu, oraz spacerów.
Znajdziemy tam nie tylko kilkaset oryginalnych roślin, krzewów, drzew i kwiatów, ale również mosty, bramę i pawilon herbaciany stylizowany na japoński. Na szczególną uwagę zasługuje także staw z niesamowicie dużymi karpiami oraz innymi gatunkami orientalnych ryb. W Ogrodzie Japońskim nader często trafić można na koncerty, eventy w plenerze oraz pokazy parzenia herbaty. Zdecydowanie warto odwiedzić to niesamowite miejsce i poczuć się jak w dalekiej Japonii choć przez krótką chwilę.
(Fot. nikola90k0)