
Czym jest ta niewątpliwa wrocławska ciekawostka i właściwie skąd się wzięła cała zgraja małych krasnali w mieście?
Pomarańczowa alternatywa początkowo miała stanowić ruch przeciw władzom komunistycznym zapoczątkowany w mieście w latach osiemdziesiątych. Jednakże z biegiem czasu przeniósł się on także do innych polskich miast. Znakiem rozpoznawczym inicjatywy było malowanie wizerunków krasnali na murach w noc z 30 na 31 sierpnia roku 1982. Prawdziwy rozgłos miał jednak dopiero nadejść pod koniec lat osiemdziesiątych. Ruch został nawet nagrodzony przez Andrzeja Wajdę.
Na szczególną uwagę zasługuje natomiast fakt, że przedsięwzięcie to nie miało znamion ruchu ideologicznego. Ich hasła stanowiły przede wszystkim parafrazy haseł Solidarności jednakże przedstawionych nieco surrealistycznie. Miało to na celu zaprezentowanie w pełnej krasie absurdy, jakie miały miejsce w systemie komunistycznym oraz poniekąd rozbrojenie go za pomocą parodystycznych środków, które w konsekwencji prowadziły do refleksji nad zastanym stanem rzeczy. Turyści, którzy współcześnie odwiedzają Wrocław, mogą zauważyć wiele krasnali, które znajdziemy w różnych często nieco zaskakujących punktach miasta. Stały się one niemal znakiem rozpoznawczym.
W przewodnikach można znaleźć nawet specjalne trasy zwiedzania miasta szlakiem krasnali. To zdecydowanie coś, co wyróżnia Wrocław i sprawia, że skojarzenia z tym miastem są bardzo pozytywne. Przecież wszyscy lubią krasnale.
(Fot. kettibellya)